Praca magisterska napisana na seminarium naukowym z prawa kanonicznego
Dzisiejszy świat charakteryzuje się trudnymi warunkami życiowymi, niewłaściwymi stosunkami społecznymi, jak również ciągłym pośpiechem. Ta sytuacja powoduje, że coraz częściej pojawiają się przypadki chorób umysłowych i psychicznych. W związku z powyższym zachodzi coraz większa możliwość nadużycia sakramentu małżeństwa, gdy małżeństwo zawierają osoby niezdolne do wyrażenia zgody małżeńskiej.
Oczywiście nie każdy niezbyt normalny przypadek powoduje od razu niezdolność do wyrażenia zgody, a tym samym do zobowiązania się na przyszłość. Kolejne rozdziały podejmowały stawiane przez prawo kanoniczne wymagania. W pierwszej części analiza zgody małżeńskiej wykazała jej personalistyczny aspekt i konieczność całościowego ujmowania człowieka. Wynikła również decydująca pozycja woli i jej wolności oraz pomocnicza, ale jakże ważna rola rozumu i poznania. W związku z powyższym przedstawione zostało tzw. wystarczające używanie rozumu, które jest konieczne do wyrażenia zgody. Jest to pośredni stan rozeznania grzechu ciężkiego i działań człowieka pełnoletniego. Przyczyną braku w tej dziedzinie jest choroba umysłowa, choć analiza wykazała odejście od tego określenia z powodu niemożności jego zdefiniowania.
Preferuje się określenie „poważne zakłócenie psychiczne”, gdyż ten termin nie zakłada w sobie jakoby umysł, czyli władza duchowa podlegała schorzeniu. Istnienie tych zakłóceń w chwili zawierania zgody powoduje jej nieważność. Dużą rolę, jak się okazało, pełni znajomość klasyfikacji chorób, oraz jej okresowości. Trudnymi terminami są „okres jasny” i „częściowe rozeznanie”. Pierwszy z nich jest uważany za dogodny, by zawrzeć małżeństwo, choć są poglądy przeciwne z racji habitualności choroby; oraz rzadkości występowania tych okresów. „Częściowe rozeznanie” jest kwestią sporną. Dawniej uznawano istnienie amencji i demencji.
Dzisiaj m.in. Góralski jest temu przeciwny i uznaje kogoś za chorego lub zdrowego w totalnym ujęciu, nie wyłączając jakiejś jednej dziedziny. Analizując drugi element niezdolności do wyrażenia zgody małżeńskiej przedstawiono, że konieczna jest tzw. „facultas critica”, czyli zdolność krytycznej oceny prowadząca do praktycznej decyzji. Termin ten wykracza poza samo poznanie. Konieczna jest wolność woli i istnienie motywów małżeństwa. Brak ich może budzić podejrzenia. Stopień tej niezdolności określa się przez proporcjonalność zgody do jej przedmiotu a wyjściem jest domniemanie, że po osiągnięciu dojrzałości posiada się odpowiednie rozeznanie, które nie jest równe jeszcze osobom pełnoletnim. Po określeniu minimalnej, ale koniecznej wiedzy przy wyrażaniu zgody, którą określają kanony 1055 i 1096, został przedstawiony przedmiot małżeństwa, którym jest zorganizowane współżycie, trwałość i potomstwo. Niezdolność do wypełnienia obowiązków obejmuje dobro potomstwa, małżonków, jedności i sakramentu.
Cechami niezdolności są: ciężkość, uprzedniość, trwałość i absolutność, Przyczyny mogą pochodzić ze sfery psychoseksualnej (np. homoseksualizm) lub pozaseksualnej (np. niedojrzałość osobowości). Praca niniejsza wykazuje jasno, że Prawodawca nie stawia zbyt wysokich wymagań przy zawieraniu małżeństwa, co, jak zostało przedstawione, wynika z naturalnych praw każdej osoby. Konkretne schorzenia nie są podane jako przyczyny niezdolności do małżeństwa. Prawie na każdym kroku pojawia się ważne i właściwe podejście, które każe patrzeć na konkretną osobę indywidualnie, po wtóre na jej konkretne schorzenie, rzeczywisty przebieg i czas trwania anomalii. Widać z tego, że ważny jest przede wszystkim człowiek i jego naturalne prawa wynikające z jego godności.